Wszyscy wiemy, że paliwem do biokominków jest bioetanol i że w przypadku niekontrolowanego pożaru NIGDY nie powinniśmy używać wody do jego gaszenia. Ale co wtedy powinniśmy zrobić? Nawet jeśli szansa jest niewielka, zawsze dobrze jest być przygotowanym.
Jeśli dojdzie do wypadku, powinniśmy zrobić to samo, co w przypadku pożaru spowodowanego przez ropę naftową, parafinę, benzynę itp. Jeśli spróbowalibyście użyć wody w takich przypadkach, to tylko by to pogorszyło sprawę.
Wiemy, że w restauracjach, hotelach i wszelkich budynkach użyteczności publicznej znajdują się odpowiednie gaśnice do gaszenia pożarów napędzanych produktami chemicznymi lub alkoholami. W domu prywatnym trudniej jest je znaleźć, więc jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy musieli użyć czegoś, co można znaleźć w domu, aby ugasić pożar.
Najlepszym sposobem postępowania jest zdławienie płomieni bioetanolu, poprzez użycie dużego grubego koca, kawałka tkaniny lub innego twardego materiału, który można znaleźć w domu. Pokrywając płomienie grubą tkaniną, dostęp tlenu będzie ograniczony, a ogień zginie. Oczywiście, im szybciej podejmiemy działania, tym łatwiej będzie opanować ogień.